PORADNIA DOBRYCH WNĘTRZ
Obserwuj nas

Search

1

HOME STAGING czyli jak przygotować nieruchomość do sprzedaży

Home staging to stosunkowo nowa na polskim rynku usługa skierowana do osób zamierzających sprzedać nieruchomość. Jeśli chcecie dowiedzieć się, czym jest i na czym polega, to dzisiejszy wpis na pewno Was zainteresuje.

Każdy, kto choć raz chciał sprzedać dom lub mieszkanie, przeglądał zapewne dziesiątki rozmaitych ogłoszeń dotyczących kupna, sprzedaży, czy wynajmu, także po to, aby poznać rynek. Zauważył wówczas zapewne, że jedne nieruchomości znikają z oferty niemal natychmiast, a inne, o podobnych parametrach, nie budząc większego  zainteresowania, tkwią tam  w nieskończoność.  Na czym więc polega ta magiczna moc, która sprawia, że potencjalni kupujący interesują się właśnie tą, a nie inną nieruchomością? Bardzo możliwe, że odpowiedzi należy szukać w home stagingu.

Home staging – co to jest?

Home staging to w dosłownym tłumaczeniu inscenizacja domu, ale to nie do końca oddaje naturę zjawiska. Niestety, termin ten nie doczekał się jak dotąd dobrego polskiego odpowiednika, więc w powszechnym obiegu funkcjonuje angielska nazwa, która wywodzi się z ojczyzny home stagingu – Stanów Zjednoczonych. A czym jest? Najprościej mówiąc, to technika, która łączy sztukę dekorowania wnętrz z marketingiem, służąca temu, by szybko i skutecznie sprzedać dom lub mieszkanie.

Ale o ile szybciej i czy na pewno skuteczniej? Czy w ogóle warto zawracać sobie tym głowę i czy gra w home staging naprawdę warta jest świeczki? Zapewniam, że jest o co walczyć. Są twarde dane, które o tym świadczą i mogą Was zadziwić.

Jak już pisałam, home staging powstał w Stanach Zjednoczonych, w latach 70 XX wieku i  do dziś  jest  tam zjawiskiem znanym i bardzo popularny, dlatego większość publikowanych badań pochodzi właśnie z amerykańskiego rynku. Wynika z nich jasno, że profesjonalne przygotowanie nieruchomości do sprzedaży  znacząco przyspiesza zawarcie umowy z nabywcą, a także powoduje wzrost ceny. Oto garść szczegółów.Barbara Schwarz, światowa pionierka home stagingu, w oparciu o zgromadzone przez siebie dane twierdzi, że odpowiednie przygotowanie podnosi wartość nieruchomości o około 10% oraz skraca czas jej sprzedaży średnio aż o 40%. Natomiast według amerykańskiego Krajowego Stowarzyszenia Pośredników w Obrocie Nieruchomościami aż o 45% wzrasta liczba osób, które, na podstawie zdjęć znalezionych w Internecie, decydują się później obejrzeć nieruchomość, gdy jest ona odpowiednio zaaranżowana i sfotografowana. Najważniejsza jest jednak korzyść finansowa, jaką może przynieść prawidłowo przeprowadzony home staging. Źródła amerykańskie (Staged Homes) podają, że ten sam dom może sprzedać się aż o 6 do 20% drożej niż wtedy, gdyby nie został odpowiednio zaaranżowany. W Polsce może być podobnie. Ponadto wybierając home staging, zwiększamy szansę na to, że pieniądze dostaniemy szybciej. Według StagedHomes.com aż 91 procent domów odpowiednio urządzonych i wystawionych przez akredytowanych profesjonalistów sprzedaje się w ciągu jednego miesiąca lub szybciej. To wspaniały wynik, którego życzyłabym każdemu sprzedającemu.

Są również i inne ciekawe badania. Według Wall Street Journal Guide to Property istnieją trzy podstawowe czynniki, które przyszli nabywcy biorą pod uwagę podejmując decyzję o zakupie nieruchomości. To jej lokalizacja, stan i cena.  Ponieważ lokalizacji nie jesteśmy w stanie zmienić, a wyższa cena, o którą przecież nam chodzi, zależna jest w dużej mierze od kondycji i jakości nieruchomości, to właśnie jej stan jest tym najistotniejszym czynnikiem, na który możemy mieć wpływ.  I tu z pomocą przyjdzie home staging.

Profesjonalne przygotowanie nieruchomości, czyli dla kogo jest  usługa home stagingu?

Jeśli weźmiemy pod uwagę, że pierwsze wrażenie jest najważniejsza i że  można zrobić je tylko raz oraz to, że kupuje się głównie oczami, to wówczas docenimy znaczenie właściwego przygotowania i aranżacji wnętrz przed sprzedażą.

Czasem wystarczy tylko odpowiednia inscenizacja i subtelne ulepszenia wnętrz, a niekiedy potrzebne są bardziej kompleksowe zmiany. Jednak w gruncie rzeczy cel home stagingu zawsze jest jeden. Chodzi o to, aby potencjalny nabywca mógł zobaczyć się w roli przyszłego właściciela nieruchomości i podjął  decyzję o zakupie.Zatem skoro już ustaliliśmy, czym jest home staging, to nadeszła pora na kilka informacji praktycznych.

Od czego zacząć przygodę z home stagingiem?

Jeśli macie w planach sprzedaż mieszkania i przekonałam Was do zalet home stagingu, to możecie wybrać jedno z dwu możliwych rozwiązań. Pierwszym jest zatrudnienie profesjonalnego home stagera, a drugim samodzielne przygotowanie nieruchomości na sprzedaż. Jeśli wybierzecie specjalistę od home stagingu, trzeba będzie zapłacić za jego pomoc, ale taka współpraca może się opłacić.

  • będziecie mogli skorzystać z jego wiedzy i doświadczenia na wielu polach. Dobry home stager zna się  zarówno na rynku nieruchomości, jak i na  technikach sprzedażowych, ale przede wszystkim ma umiejętności związane z dekoracją i aranżacją wnętrz, które będzie potrafił właściwie zaprojektować, urządzić i zaprezentować;
  • dostaniecie dostęp do bazy  sprawdzonych fachowców, którzy pomogą wykonać niezbędne prace remontowe;
  • niekiedy będziecie mogli skorzystać z mebli i innych dodatków do aranżacji, które home stager wypożyczy Wam z własnych magazynów na czas sprzedaży. Niestety ta możliwość jest obecnie nadal rzadko oferowana na polskim rynku.

Gdzie szukać profesjonalnego home stagera

Home staging dopiero raczkuje na polskim rynku, zatem profesjonalnych home stagerów nie ma zbyt wielu. Jeśli chcielibyście mimo wszystko zatrudnić specjalistę do pomocy, radzę poszukać wśród architektów lub projektantów wnętrz, niektóre biura mają w ofercie taką usługę. Pomocni mogą okazać się również agenci nieruchomości.Jeśli postanowicie zająć się home stagingiem sami,  nie będziecie musieli co prawda wydawać pieniędzy na usługę, ale czeka Was dużo pracy, w dodatku w tak trudnej branży, jaką są nieruchomości.

10  najważniejszych zasad home stagingu

Dla wszystkich odważnych i zdeterminowanych przygotowałam mały subiektywny przewodnik po home stagingu Oto 10, najważniejszych według mnie zasad i sprawdzonych rad, na które warto zwrócić uwagę.

  1. Zacznij od rozpoznania rynku. Zastanów się, kim mogą być potencjalni nabywcy. Czy będą to rodziny z dziećmi, a może starsze małżeństwo, lub singiel, który szuka pierwszego mieszkania? To bardzo ważne, bo każda z tych grup oczekuje czegoś innego i warto przygotować wnętrza tak, by uwzględnić ich potrzeby.
  2. Większość właścicieli jest mocno związana uczuciowo z własnym lokum i trudno im obiektywnie spojrzeć na nieruchomość. Dlatego przed rozpoczęciem pracy warto poprosić zaufanych znajomych o wskazanie wad i zalet Twojego domu. Łatwiej się będzie wówczas postawić na miejscu kupującego.
  3. Pamiętaj, w chwili, gdy wystawiasz nieruchomość na sprzedaż, Twój dom przestaje być  Twoim domem, odtąd jest produktem na rynku. Niekoniecznie więc musi schlebiać Twojemu gustowi, zawłaszcza jeśli lubisz ekstrawagancję. Lepiej postaw na uniwersalny wystrój taki, w którym każdy poczuje się dobrze.
  4. Kolory są piękne, ale ich nadmiar nie jest dobrym rozwiązaniem w domu wystawionym na sprzedaż. Unikaj zwłaszcza tych ekstremalnych barw, bo w takim pstrokatym wnętrzu kupujący nie będą umieli  się skupić, a tym bardziej  wyobrazić sobie, że może to być  ich nowe lokum. Większość ekspertów od home stagingu  zaleca, by zastosować w domu maksymalnie trzy, a jeszcze lepiej, dwa kolory farb, którymi pomalujemy ściany. Wybieraj raczej barwy neutralne i to zarówno na ściany, jak i na podłogi. Zrezygnuj z krzykliwych mebli, wybierz klasyczne i mniej rzucające się w oczy.
  5. Zrób generalne porządki, dom wystawiony na sprzedaż musi być ekstremalnie czysty w każdym calu! Niech lśni i pachnie. Nie omijaj żadnego miejsca, posprzątaj wszystkie zakamarki i zrób porządek w szafach.
  6. Wynajmij powierzchnię magazynową, albo poproś przyjaciół o udostępnienie garażu i przechowaj wszystko, co warto ukryć. Dom nie powinien być zagracony, tak by kupujący mogli zobaczyć, jak jest przestronny. Pamiętaj, że sprzedajesz przestrzeń, a nie rzeczy. Pochowaj też wszystkie cenne lub delikatne przedmioty, które podczas dni otwartych mogłyby zaginąć lub ulec zniszczeniu.
  7. Uprzątnij osobiste rzeczy, kupujący niekoniecznie chcą oglądać na ścianach fotografie Twoich bliskich. Usuń nadmiar bibelotów i osobistych pamiątek, nie chcesz przecież niepotrzebnie rozpraszać potencjalnych nabywców. Zamiast tego postaraj się o dobrze skomponowane dekoracje i neutralne obrazy na ścianach. Umiar jest ważny, ale mieszkanie nie powinno być puste.
  8. Zwykło się mawiać, że nieruchomość sprzedają łazienki i kuchnie. Warto postarać się o współczesny wystrój tych pomieszczeń. Przy droższych domach niekiedy opłaci się nawet przeprowadzić tam gruntowny remont. Suma, którą będziemy musieli zainwestować, zwróci się z nawiązką w końcowej cenie sprzedaży. W kuchni uprzątnij blaty ze zbędnych urządzeń i dekoracji, warto, by kupujący widział, że jest tam sporo miejsca.  W łazienkach zrezygnuj z osobistych akcentów, np. zastąp artykuły higieny osobistej neutralnymi dodatkami, roślinami i ceramiką.
  9. Rozmieść meble tak, aby potencjalni nabywcy mogli z łatwością poruszać się po pomieszczeniach. Lepiej, by było ich mniej, niż za dużo. Zadbaj o harmonijny rozkład sprzętów w całym wnętrzu. Każdy kąt powinien być mądrze zagospodarowany.
  10. Zadbaj o dobre oświetlenie. Jasne pomieszczenia wydają się być większe. Niech kupujący zobaczy, że dom jest odnowiony i czysty. Ważny jest dobry dostęp do światła dziennego, im więcej wpadnie go do pomieszczeń, tym lepiej. Prezentując dom potencjalnym nabywcom, zapal wszystkie światła, pokoje będą wydawać się większe i przestronniejsze

Architektka wnętrz, założycielka Poradni Dobrych Wnętrz